Dlaczego nie warto się opalać?

Dawno temu, jeszcze jako dziecko, przeczytałam w jakimś brukowcu, że jedna z gwiazd brytyjskiego popu nie wyjdzie na plażę nie owinąwszy się uprzednio w białą tkaninę. Jako, że ów gwiazda była jednocześnie moją aktualną idolką, stała się natychmiast moim wzorem do naśladowania. Od tamtej pory unikałam więc słońca, wychodząc z przekonania, że przecież gwiazda jej formatu na pewno wie co robi. I wiecie co? Miała racje!;)
Promieniowanie UV to jeden z trzech najsilniejszych stymulatorów starzenia się skóry, zaraz obok papierosów i słodyczy. Promieniowanie słoneczne to również najsilniejszy czynnik środowiskowy o działaniu kancerogennym, czyli prowadzącym do powstawania komórek rakowych. Wyróżniamy trzy rodzaje promieniowania słonecznego: UVA, UVB i UVC. Najczęstszym rodzajem promieniowania na powierzchni Ziemi jest UVA, które przenika przez warstwę powierzchniową skóry człowieka mogąc docelowo powodować mutacje w tkance łącznej. Promieniowanie UVB jest w większości pochłaniane przez warstwę ozonową w związku z czym niewielka jego ilość dociera do powierzchni Ziemi. Promieniowanie UVC chociaż groźne, nie dociera na szczęście  do naszego globu. Promienie UV docierając do wewnętrznych warstw skóry powodują wzmożoną produkcję melaniny - barwnika m.in. włosów i skóry. Melanina wędruje w kierunku powierzchniowej warstwy skóry, co fenotypowo zaobserwujemy jako opaleniznę. Opalenizna jest więc sposobem w jaki komórki naszej skóry alarmują o uszkodzeniu przez promieniowanie UV.
Promieniowanie słoneczne jest głównym sprawcą czerniaka skóry, jest więc zjawiskiem groźnym dla naszego zdrowia. W Stanach Zjednoczonych opracowano tzw. Index UV prognozujący stopień nasłonecznienia w skali 1-15 na kolejne dni.
Możliwe metody ochrony?
W parku wybieramy ławkę w cieniu, dumnie nosimy kapelusz z szerokim rondlem osłaniający twarz, głowę, uszy i szyję, obowiązkowo sobie i maluchom zakładamy okulary przeciwsłoneczne chroniące zarówno oczy przed zaćmą jak i skórę wokół oczu przed czynnikiem rakotwórczym, nie zapominamy rzecz jasna o filtrze przeciwsłonecznym, a solarium, no przynajmniej ja, unikam jak ognia.

A oto kilka czynników pogłębiających ryzyko wystąpienia raka skóry:
  • jasna karnacja,
  • oparzenie słoneczne we wczesnym etapie życia,
  • niebieskie i zielone oczy,
  • blond i rude włosy.

Komentarze

Popularne posty